Donata miała 17 lat. Przypadkowo poznany chłopak zaproponował jej wyjazd na plantację pomarańczy do Hiszpanii. Gdy już była na miejscu, usłyszała: od teraz będziesz prostytutką.
– Kiedyś naszemu podopiecznemu, panu Antoniemu, spadł poziom hemoglobiny i zabrano go do szpitala – opowiada Aneta Górniewicz, pracująca w hospicjum od początku. – Po powrocie do nas odetchnął z ulgą: „Nareszcie jestem w domu”.
Wydawać by się mogło, że po transformacji ustrojowej w Polsce żyje się coraz dostatniej. Okazuje się jednak, że oni są coraz bardziej potrzebni.
Nie miały łatwego życia. Ale swoim dzieciom chcą przychylić nieba. Napisały o tym książkę…
Absolutnie rekordową kwotę 856 tys. zł przyniosła zbiórka pod kościołami archidiecezji katowickiej. Cel – budowa dużego ośrodka rehabilitacyjnego dla syryjskich dzieci.
W lipcu fala charakterystycznych żółtych koszulek zaleje Koszalin. Trwają ostatnie ustalenia i dopinanie programu – diecezja szykuje się na przyjęcie blisko 700 studentów z całej Polski.
– Ojciec Pio to prawdziwy dyrektor Domu Ulgi w Cierpieniu – mówi dr Lucia Miglionico, ordynator onkologii dziecięcej. Niedawno chory aż krzyknął z wrażenia, kiedy zobaczył go na ortopedii. Ale nikt się nie zdziwił, bo wszyscy są przekonani, że święty tu bywa.
Dom jest z czerwonej cegły. W środku kominek, rodzinne fotografie i kaplica. Niech służy kolejnym dzieciom!
Nie trzeba wiele. Usiąść przy łóżku, potrzymać za rękę. Pomóc znaleźć sens albo pokazać ostatni raz niebo. To wystarczy, żeby zmienić czyjś świat.
O tym, jak Bóg pomaga pomagającym, o potrzebie Bożego miłosierdzia, której doświadcza współczesny człowiek, i o tym, jak najlepiej pomagać drugiemu, mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.