W spalonej słońcem Afryce, na skutej lodem Syberii i wulkanicznej Islandii – wszędzie tam i w wielu innych miejscach na świecie znajdziesz polskie siostry klauzurowe. A kolejne zagraniczne prośby o mniszki znad Wisły płyną z Francji, Niemiec, USA...
W spalonej słońcem Afryce, na skutej lodem Syberii i wulkanicznej Islandii – wszędzie tam i w wielu innych miejscach na świecie znajdziesz polskie siostry klauzurowe. A kolejne zagraniczne prośby o mniszki znad Wisły płyną z Francji, Niemiec, USA...
W Polsce ziścił się sen, którego u nas bałam się śnić – mówi siostra Jana, zakonnica z Chin, córka Czang Si, czyli pełnego nadziei. – Zobaczyłam tłumy wiernych i krzyże przy drogach.
Zdarza się, że nie mogą spać, skupić się na wykonywanej pracy, nie mogą się bawić, nie mogą żyć. Cokolwiek robią, towarzyszy im myśl, że muszą coś wybrać. Od tej decyzji zależeć będzie całe ich przyszłe życie. To jednak nie takie proste. Zrezygnować z macierzyństwa czy ojcostwa, z własnych widzimisię, własnych pieniędzy i planów. A jednak to robią.
Rozmowa z matką Jolantą Olech, do 2007 roku przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego i przewodniczącą Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce
Była żoną, matką, babcią i zakonnicą. Założyła zgromadzenie sióstr zmartwychwstanek. Wiele lat po śmierci przyczyniła się do uzdrowienia swego pra, pra, pra... wnuka. Celina Borzęcka - kobieta błogosławiona.
Z pytaniem o sens studiowania nauk ścisłych przez zakonnice zwróciliśmy się do salezjanki s. Katarzyny Laseckiej, studiującej matematykę na Uniwersytecie Wrocławskim.
Kamedułki są zakonem kontemplacyjnym o jednej z najsurowszych reguł. Do świętości dążą, wypraszając łaski dla świata poprzez swe odosobnienie, milczenie i ascezę. Ich życie pustelniczo-pokutnicze, w ścisłej klauzurze, toczy się jednak we wspólnocie. Zakon założył w XI wieku św. Romuald.
19-letnia Basia zdała egzaminy na studia polonistyczne. Właściwie zrobiła to dla rodziców. Czuła, że woła ją Bóg i nic nie zatrzyma jej na tej drodze. Mimo iż rodzice nie akceptowali jej wyboru, postanowiła wstąpić do klasztoru. Pod nieobecność rodziców spakowała plecak, zabrała ciepłe skarpety taty i uciekła z domu przez okno. Została karmelitanką bosą.
Dar rodzenia i dar macierzyństwa to jedna z najcenniejszych wartości danych nam przez Boga.