Szpital św. Józefa  od 120 lat wpisany jest  w krajobraz Mikołowa.
Szpital św. Józefa od 120 lat wpisany jest w krajobraz Mikołowa.
Roman koszowski /foto gość

Dusza pacjenta

Szymon Babuchowski

Nowy numer 32/2021

publikacja 12.08.2021 00:00

Szpital nie jest tylko od tego, żeby leczyć ciało. Trzeba widzieć całego człowieka, który ma i ciało, i duszę. Siostry boromeuszki ze śląskiego Mikołowa już od 120 lat praktykują w swoim szpitalu takie podejście do pacjenta.

Szpital św. Józefa – ratuje, leczy i wspiera. Taką dewizę przyjęła placówka prowadzona przez mikołowskie boromeuszki. Tylko z pozoru oczywistą. Dziś większość szpitali nastawiona jest przecież głównie na ratowanie i leczenie ciała. Ze wsparciem natomiast bywa różnie. W niejednym szpitalu pacjenci czują się samotni, nie mogą doczekać się nie tylko rzetelnej informacji o stanie własnego zdrowia, ale także zwykłej rozmowy, wysłuchania, zrozumienia ich problemów. Brakuje troski o to, co będzie działo się z nimi, gdy opuszczą szpitalne mury. I o to, czy zostały zaspokojone ich potrzeby duchowe. W Mikołowie jest inaczej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..