To miejsce ma szansę być symbolem ekumenizmu, pomnikiem przeszłości, miejscem refleksji.
Od 25 lat w Jasionej dzieją się sprawy zwyczajne: prosta modlitwa, remonty i rozbudowa domu, piękna liturgia, lepienie garnków, hodowanie owiec… A ta zwyczajność przyciąga. I pociąga – do czegoś więcej.
Siostra Dolores Nowak PDDM mówi o powołaniu dziecka, chorale gregoriańskim i śpiewach niedozwolonych w liturgii.
Widziały, wysłuchały i przeżyły już niejedno. Niepewne czasy niepodległości, wojenny płacz i lata komunizmu, kiedy administratorzy domów wszelkimi sposobami chcieli usunąć kapliczki z praskich podwórek.
Będziemy apelować do wszystkich – tych z prawej, z lewej i ze środka – o nawrócenie ekologiczne, bo do takiego nawrócenia wzywa Franciszek w „Laudato si’” – podkreśla abp Wiktor Skworc.
Zmartwychwstanie jest dla mnie ruchem pełnym energii, skupiającym w sobie światło i radość. Poranek zmartwychwstania jest zaś pełen wiosennych barw, ciepła, zapachów, a za tym wszystkim idzie gest uwielbienia we wspólnocie. Dlatego wyobrażam sobie, że chwytamy się za ręce i pełni energii tańczymy po kole – opowiada Karolina Kotylak.
Pamiątki związane z męką Pańską należą do najstarszych i najcenniejszych w naszym regionie. To świadectwo wiary i tradycji przetwarzanej w duszach artystów.
– Przyszedł do mnie ks. Rafał i powiedział: „Tomeczku, zapuszczaj włosy, bo będziesz grał Jezusa”. I tak to się zaczęło – wspomina Tomasz Kryszkiewicz.
Rosnąca liczba Żydów mesjanistycznych jest znakiem czasu i dla narodu Izraela, i dla Kościoła. To sprawa rodzinna.
Ze wpółbrzmienia wielu głosów powstaje piękno i radość.