Blisko obecnej granicy z Polską, w zaciszu skał i lasu urodziło się dziecko. Był rok 1647 – tak zaczyna się historia pątniczego miejsca nieopodal Zlatych Hor. Wojna trwała, a pełna wiary modlitwa jednoczyła ludzi.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.