Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Trzymajmy zawsze nasze serca głęboko ukryte w świętej ranie Jego boku... - pisał św. Franciszek Salezy do św. Joanny.
Kto szuka prawdy - szuka Boga, choćby nawet tego sobie nie uświadamiał - napisała św. Edyta Stein. Sama przeszła drogę od judaizmu, przez religijną obojętność, uporczywe poszukiwania w świecie filozofii, chrzest, klasztor - aż po męczeństwo.
W czasach, gdy Bernardo Strozzi malował swoje dzieło, kardynałom i biskupom często zarzucano, że otaczają się nadmiernym zbytkiem.
Miał zarządzać dobrami kościelnymi i opiekować się ubogimi. Przewidując swoją śmierć, rozdał biednym majątek kościelny.
Spośród dziewięciorga rodzeństwa trzech braci Makryny - jak również ona sama - zostało świętymi.
W 234 roku cesarz Maksym zerwał z tolerancją religijną i rozpoczął prześladowanie chrześcijan.
Wszystko, czego dokonała, zostawiło tam trwały ślad. Wszystko, o czym myślała, wciąż jest tam obecne. Na pustkowiach Kastylii i w murach Ávila jeszcze dziś możesz spotkać świętą Teresę.
Pismo Święte nie opisuje Wniebowzięcia. Dlatego malarze mieli duże możliwości interpretacji tej sceny.
Nie była nigdy na misjach, a została ich patronką. Nie skończyła studiów, ale ma tytuł doktora Kościoła. Mieszkała w skromnej celi Karmelu w Lisieux, a jej zdjęcie można spotkać... na placu Pigalle w Paryżu. I nie kibicowała żadnej piłkarskiej drużynie, a była niedawno na mundialu w RPA. Co za kobieta!
Bardziej Bóg żąda od ciebie choćby najmniejszego stopnia posłuszeństwa i uległości niż wszystkich innych czynów, jakie chcesz podjąć dla niego... - św. Jan od Krzyża.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.