Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Przy grobie ks. Jerzego Popiełuszki przy kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu dzień i noc czuwa służba kościelna, to fenomen na skalę światową - podkreśla proboszcz tej parafii ks. prałat Zygmunt Malacki.
Stanowisko Kościoła jest takie, że można czcić relikwie, ale tylko prawdziwe, autentyczne - powiedział w rozmowie z PAP promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki na szczeblu diecezjalnym, ojciec Gabriel Bartoszewski.
Beatyfikacja sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki nie oznacza, że w sprawie jego męczeńskiej śmierci wyjaśnione zostały wszystkie okoliczności i ujawnione wszystkie osoby zamieszane w ten dramat. Trwają badania historyków i toczy się śledztwo IPN.
Polska ma męczennika - pisał 31 listopada 1984 r. niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w komentarzu na temat zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki. Prasa w RFN obszernie informowała wówczas o wydarzeniach w Polsce po śmierci duchownego, oceniając nawet, że podcięte zostały korzenie całego systemu.
Trzeba pozostać wolnym, nawet przy zewnętrznym zniewoleniu - głosił ks. Jerzy Popiełuszko. Przywódca duchowy Solidarności, zamordowany w 1984 r. przez SB, zostanie beatyfikowany w niedzielę na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
"Akt terrorystyczny", "polityczna zbrodnia" - tak włoska prasa pisała na jesieni 1984 roku o uprowadzeniu i zabójstwie księdza Jerzego Popiełuszki. Przez wiele tygodni informacje z Polski wypełniały pierwsze strony wszystkich największych gazet.
Prośby o szybkie rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki zaczęły napływać już dwa dni po jego pogrzebie - ujawnił w rozmowie z PAP o. Gabriel Bartoszewski, promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym ks. Popiełuszki na szczeblu diecezjalnym.
Zjednoczenie Kościoła katolickiego z prawosławnym. Czy jest to możliwe? W XVI wieku podjęto taką próbę i to na terenie dawnej Polski. Jej efektem była Unia Brzeska i powstanie Kościoła unickiego, dziś znanego jako greckokatolicki.
Dziwny był ten chudy, niepozorny sprzedawca ziół, introligator i palacz. Odwiedzał setki kuzynek i kuzynów w całym ZSRR. A w nocy, gdy „kuzyni” z sąsiadami zasłaniali okna, ubierał stułę i podnosił w górę Ciało Chrystusa.
Komponowała, pisała dzieła teologiczne, medyczne, przyrodoznawcze, głosiła kazania, leczyła ciała i dusze… Św. Hildegarda z Bingen, poetka, wizjonerka, mniszka z charakterem, fascynuje współczesnych.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.