(...) Chrystus łączy nas wszystkich w sobie. Podobnie łączy się z moim bliźnim: Chrystus i moi bliźni są nierozłączni w Eucharystii. I w ten sposób my wszyscy jesteśmy jednym chlebem i jednym ciałem.
(...) Jest oczywiste, że Ojcowie Kościoła a następnie wszyscy teologowie karmią się Listami św. Pawła i jego duchowością. W ten sposób pozostał on przez wieki, aż do dzisiaj, prawdziwym nauczycielem i apostołem narodów.
(...) Przepowiadanie apostolskie, czyli Tradycja, niezbędna jest do wprowadzenia w zrozumienie Pisma i do uchwycenia w nim głosu Chrystusa. Trzeba bowiem być „mocno zakotwiczonym w słowie godnym wiary, zgodnym z otrzymanym nauczaniem” (Tt 1,9).
Nauce płynącej z dwóch „bliźniaczych” listów św. Pawła: do Kolosan i Efezjan poświęcił Benedykt XVI swą katechezę podczas drugiej w roku 2009 audiencji ogólnej.
(...) Kościół prosi, aby sprawująca ją wspólnota była rzeczywiście zjednoczona z Chrystusem, została przemieniona; modli się, abyśmy my sami stali się tym, czym nie możemy być o własnych siłach: ofiarą „rationabile”, która podoba się Bogu. I tak Modlitwa Eucharystyczna we właściwy sposób interpretuje słowa św. Pawła.
(...) Jako wyjaśnienie, w przeciwieństwie do dualizmów i monizmów, o których pokrótce wspomnieliśmy i które uznaliśmy za przygnębiające, wiara mówi nam: istnieją dwie tajemnice światła i tajemnica nocy, która jednak spowita jest tajemnicami światła.
(...) Etyka chrześcijańska nie rodzi się z systemu przykazań, lecz jest następstwem naszej przyjaźni z Chrystusem. Przyjaźń ta wpływa na życie: jeśli jest prawdziwa, wciela się i spełnia w miłości do bliźniego.
(...) W jedności z Chrystusem, w wierze, która tworzy miłość, zrealizowane jest całe Prawo. Stajemy się sprawiedliwi wstępując w jedność z Chrystusem, który jest miłością.
(...) Strach przed duchami, przed bożkami był rozpowszechniony w całym starożytnym świecie. I dziś jeszcze misjonarze, wraz z wieloma dobrymi elementami religii naturalnych, odnajdują strach przed duchami, przed nieczystymi mocami, które nam zagrażają. Chrystus żyje, zwyciężył śmierć i pokonał wszystkie te moce. Żyjemy w tej pewności, w tej wolności, w tej radości.
(...) Dlatego od zmartwychwstania rozpoczyna się głoszenie Ewangelii Chrystusa wszystkim narodom – rozpoczyna się Królestwo Chrystusa, to nowe Królestwo, które nie zna innej władzy, jak władza prawdy i miłości. Zmartwychwstanie objawia więc ostatecznie, jaka jest prawdziwa tożsamość i niezwykła wzniosłość Ukrzyżowanego. Niezrównana i najwyższa godność: Jezus jest Bogiem!