Trzech mieszkańców powiatu kutnowskiego po ponadmiesięcznej morderczej jeździe dotarło najpierw na rowerach do Santiago de Compostela, a potem do Fatimy. Dwóch z nich kilka lat wcześniej na swoich jednośladach zdobyło Rzym.
– Otrzymujemy wiele łask od Boga, szczególnie wiarę, ale też doświadczamy ogromnej życzliwości ludzi. Kiedy na trasie zmagamy się z pogodą, zmęczeniem, wątpliwościami, przeżywamy prawdziwe rekolekcje w drodze – mówi Tomasz Stolarek.
W promieniach słońca, zygzakiem przez pola ziemniaków i kapusty, drepcząc na krótkich nogach i sadząc długie susy nie baczyli na trudności. Sami się dziwią, że naprawdę to zrobili!
Zmęczenie, odciski, ból nóg, a przy tym radość na twarzy, odwaga w sercu i siła do codziennego życia. W drodze na Jasną Górę człowiek odkrywa w sobie to, co najpiękniejsze.
Z ks. Andrzejem Oczachowskim, ojcem duchownym Ogólnopolskiej Pieszej Pielgrzymki Nauczycieli na Jasną Górę „Warsztaty w drodze”, rozmawia Krzysztof Król.
Dosłownie promieniował szczęściem. To nie frazes i słowa na wyrost. On szczęście miał wymalowane na twarzy.
Ruszyli przebyć Karkonosze i ruszyć góry nadziei.
– Przydarzył mi się tragiczny wypadek samochodowy. Powiedziałam Panu Bogu: „Nie wiem, w jakiej jestem sytuacji, ale jeśli pozwolisz, że moje nogi będą chodzić, a umysł będzie dobrze funkcjonował, to w maju pójdę do Łagiewnik. Dotrzymałam słowa – mówi Barbara Żydek z Rzyk.
Jak wybrać ubezpieczenie dla pielgrzyma?
Morenita to po hiszpańsku pieszczotliwe określenie brunetki bądź Murzynki. Ciemnoskóra Madonna – o niej też mówią: Morenita.