Obawiam się, że problem Komunii dla rozwiedzionych to tylko sygnał istnienia dużo szerszego problemu.
Warto podjąć wysiłek zaufania. Jeśli już nie konkretnym ludziom, to Duchowi Świętemu.
O tym, jak pokonać samotność i doprowadzić ludzi do źródła zbawienia. Papieski plan na synod o rodzinie.
Rozpoczął się synod o rodzinie. Co przyniesie?
Obserwując jak Synod zmagał się z wyzwaniami, przed którymi stoi współczesna rodzina nie możemy ograniczyć się do kontrowersyjnych punktów relacji końcowej.
Zawsze więcej otrzymujemy. Pytanie, czy chcemy cokolwiek dać.
Pokusy, o których mówił papież, nie dotyczą tylko ojców synodalnych. Dotyczą każdego z nas. Warto się im przyjrzeć.
Droga społecznej, moralnej, religijnej odbudowy rodziny będzie długa. Ale przecież nie jesteśmy w tym sami – rodzinę wymyślił Stwórca świata. Wierzymy w to.
Możliwość popełniania błędów jest warunkiem rozwoju. Jeżeli nie można popełnić błędu, nie można też myśleć.
Tyle lat pracy w mediach i ciągle zapominam, że tytuł musi prowokować. Niekoniecznie do myślenia.